Brukselka z prażonym sezamem

W dzieciństwie nigdy nie pomyślałabym, że kiedykolwiek będę zachwycać się brukselką. A jednak! To wspaniałe warzywo zawiera bogactwo wartości odżywczych! Sami się przekonajcie!

Brukselka jest skrzyżowaniem jarmużu z kapustą głowiastą (!). Posiada szereg witamin: 

  • Witamina C (już 100 g brukselki zaspokoi dzienne zapotrzebowanie na te witaminę), 
  • Witamina K1 (100g dostarcza podwojoną wartość dziennego zapotrzebowania na witaminę K1)
  • Witamina A
  • Witaminy z grupy B
  • Witamina E 

oraz składników mineralnych: magnez, fosfor, żelazo, cynk, potas czy wapń. 

Przeczytaj artykuł o witaminach życia >> 

www.kuchniabeztabu.pl

Zawartość powyższych składników odżywczych (Ba! Jest ich więcej ale nie będę zanudzać) sprawiają, że brukselka m.in. wspomaga układ odpornościowy oraz nerwowy, wspiera procesy metaboliczne, przyspiesza leczenie różnego rodzaju infekcji, ma działanie antyoksydacyjne, zwiększa krzepliwość krwi, chroni przed anemią, wspomaga wzrok, poprawia stan włosów, paznokci i skóry. Brukselka powinna zostać włączona do diety u mężczyzn w średnim wieku gdyż chroni przed przerostem gruczołu krokowego (inaczej mówiąc prostatą). 

Oprócz składników odżywczych brukselka jest dobrym źródłem błonnika pokarmowego. Zatem pomaga walczyć z zaparciami. Dodatkowo jest źródłem związków azotowych które z organizmu usuwa nadmiar estrogenów. To szczególnie przydatna informacja dla kobiet z problemami hormonalnymi. Zachowanie równowagi hormonalnej jest szalenie istotnym elementem w profilaktyce ochrony przed rakiem jajników czy piersi.

(!!!)

Brukselka jest bardzo zdrowym warzywem jednak należy pamiętać o spożywanej ilości. Z racji, że warzywo pochodzi z rodziny kapustowatych zatem osoby które mają skłonności do wzdęć czy gazównie powinny spożywać zbyt dużej ilości a tym bardziej nie jadać niedogotowanej brukselki. W moim poniższym przepisie dodałam mielony kminem do sosu, jest on bardzo istotny gdyż działa rozkurczowo na mięśnie gładkie żołądka, przewodów żółciowych a także jelit. Osobiście mam IBS (zespół jelita drażliwego) i po zjedzeniu brukselki z prażonym sezamem czułam się bardzo dobrze! 😉 

Tak jak wspomniałam powyżej brukselka zwiększa krzepliwość krwi zatem osoby cierpiące np. na żylaki powinny jeść to warzywo z umiarem. Dodatkowo brukselka wykazuję lekkie działanie wolotwórcze zatem osoby z niedoczynnością tarczycy powinny unikać jej spożywania. 

Brukselka z prażonym sezamem

Przepis: 

  • 500 g świeżej brukselki 
  • 1 garść sezamu 

Sos

  • 1 łyżka oliwy z oliwek dobrej jakości
  • 2 łyżki ekologicznego syropu daktylowego
  • 1 łyżeczka octu balsamicznego
  • 2 szczypty mielonego kminku 

Sposób przygotowania: 

  • Brukselkę dokładnie myjemy. 
  • Ustawiamy parowar* i gotujemy na parze do miękkości brukselek ok. 8-12min. (bądź dłużej do uzyskania oczekiwanej miękkości). Czas gotowania zależy od wielkości brukselek. Lepiej ustawić na mniejszy czas aby ich nie rozgotować. Kontrolujemy miękkość brukselek. 
  • Wszystkie składniki na sos łączymy ze sobą i energicznie mieszamy do uzyskania jednolitego sosu.
  • Sezam prażymy na suchej i rozgrzanej patelni przez ok.1 min do uzykania karmelowego koloru. Uważamy aby nie przypalić. 
  • Ugotowaną na parze brukselkę polewamy przygotowanym sosem i posypujemy sezamem. Sos lekko spływa po brukselce zatem jeżeli wolisz to podaj sos w małej miseczce zaraz obok ugotowanej brukselki. 

Taką słodką brukselkę możesz podać jako przekąska bądź dodatek do obiadu / kolacji np. z pieczonym tuńczykiem (skropionym świeżym sokiem z cytryny).  Należy pamiętać o tym aby filet z tuńczyka kupić w sprawdzonym sklepie rybnym – nie! w supermarkecie (zazwyczaj są one barwione). Pamiętaj! Tuńczyk jest agresywną rybą zatem jemy go w ograniczonej ilości (max. 3 razy w miesiącu) i ze sprawdzonego źródła. 

*Jeżeli nie masz parowaru to możesz do zwykłego garnka wlać zimną wodę, zagotować. Następnie na wierzch garnka postawić sitko (tak aby nie dotykało wody) i wrzucić brukselką. Przykryć pokrywką (może się nie domykać). Podczas gotowania na parze sprawdzaj miękkość brukselek. 

Powyższy sos (z kminkiem bądź bez) możesz wykorzystać do przygotowania np. zdrowej i pysznej sałatki z zielonych warzyw. 🙂

Cześć, Jestem Kasia

Pasjonatka zdrowego odżywiania, podróży i holistycznego podejścia do życia. Mama najpiękniejszego kwiatuszka.
Certyfikowany specjalista ds. dietetyki (SGGW). Nie jem mięsa. Nie zamierzam Ciebie przekonywać do rezygnacji z ulubionych potraw ale pomogę Ci odkryć „zdrową kreatywność” w kuchni. Jak jeść BEZ TABU żeby być zdrowym.
Tagi:
Udostępnij:

Social Media

Potrzebujesz więcej przepisów?

Prawie 10k subskrybentów

Możesz zrezygnować kiedy chcesz.

Zobacz także

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *