Ketchup z cukinii (v,gf,lf)

Najlepszy jaki jadłam! Gwarantuję, że wszyscy będą zachwyceni. Sprawdzi się również jako sos do pieczonych warzyw czy baza do pizzy/tarty 🙂

Składniki

  • 2 cukinie zielone (500g ze skórką)
  • 1 dojrzała gruszka konferencja
  • 1 soczyste jabłko np.ligol
  • 2 dojrzałe pomidory
  • 1/2 cebuli białej
  • 1 ząbek czosnku
  • 100g dobrej jakości koncentratu pomidorowego
  • 2 łyżki octu jabłkowego
  • 1 łyżka suszonej natki pietruszki
  • syrop z agawy/ksylitol/erytrytol – rodzaj i ilość wedle uznania
  • sól do smaku

Sposób przygotowania

  1. Gruszkę, jabłko, cebulę i cukinie obieramy ze skórki.
  2. Pomidory kroimy na pół i na tarce o grubych oczkach trzemy aż do skórki – w ten sposób otrzymujemy sos pomidorowy 🙂
  3. Jeżeli masz thermomix możesz wrzucić w kawałkach cukinie, cebulę, jabłko i gruszkę i delikatnie zblendować (czas: 5, obroty: 4.5). Jeżeli nie to cukinie, gruszkę i jabłko trzemy na tarce o grubych oczkach a cebule kroimy w drobną kosteczkę.
  4. Wrzucamy do garnka (Thermomix) i dodajemy 1 łyżeczkę soli, mieszamy. Włączamy i gotujemy pod przykryciem ok.20-30min tak aby zagotować warzywa i owoce.
  5. Następnie ściągamy przykrywkę, dodajemy koncentrat pomidorowy, 1 łyżkę ulubionego słodzika i czosnek przeciśnięty przez praskę – gotujemy tak na małym ogniu ok.15min. Mieszamy od czasu do czasu.
  6. W międzyczasie wyparzamy słoiki i zakrętki (ja użyłam słoika z ex ketchupu 250ml plus słoik 500ml:)
  7. Zagotowaną masę mieszamy i blendujemy na bardzo gładki sos (bardzo gładki), dodajemy ocet jabłkowy i suszoną natkę, mieszamy.
  8. Doprawiamy do smaku solą i słodzikiem, jeżeli lubisz ostry smak możesz dodać pikantną paprykę suszoną albo chili/pieprz cayenne. Ten krok jest bardzo ważny aby dobrze doprawić ketchup, po słodzeniu uzyskujemy podobny smak.
  9. Gotujemy dodatkowo ok.5-10min. do pierwszego bulknięcia 😉
  10. Przelewamy gorący ketchup do wyparzonych słoików, odwracamy słoiki na zakrętkę i zawijamy w ręcznik, zostawiamy do wystygnięcia a następnie wkładamy do lodówki aby się schłodził. Gotowe 🙂

Cześć, Jestem Kasia

Pasjonatka zdrowego odżywiania, podróży i holistycznego podejścia do życia. Mama najpiękniejszego kwiatuszka.
Certyfikowany specjalista ds. dietetyki (SGGW). Nie jem mięsa. Nie zamierzam Ciebie przekonywać do rezygnacji z ulubionych potraw ale pomogę Ci odkryć „zdrową kreatywność” w kuchni. Jak jeść BEZ TABU żeby być zdrowym.
Tagi:
Udostępnij:

Social Media

Potrzebujesz więcej przepisów?

Prawie 10k subskrybentów

Możesz zrezygnować kiedy chcesz.

Zobacz także

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *