Na temat mikroorganizmów ciąg dalszy…
W poprzednim artykule dowiedziałeś się (przeczytaj >>), że bakterie otaczają nas zewsząd. Są w naszym ciele, na naszym ciele i właściwie każdej rzeczy, którą dotykamy i używamy. Więc chyba warto o nich wiedzieć jeszcze więcej, a ponadto poznać ich „kolegów”, czyli grzyby. Niedługo lato, zbliża się piękna pogoda i grzechem byłoby nie skorzystać z opcji wykąpania się w basenie. Ale czy to zawsze dobra decyzja, jak się zachować by uniknąć nieprzyjemności związanych z tym rodzajem aktywności? Czym może być spowodowana ciągła ochota na słodycze? I w końcu, czy wiesz co nosisz…w swoim własnym pępku? Zaciekawiły Cię te pytania? W tym artykule znajdziesz na nie odpowiedzi.
Co może oznaczać kąpiel w basenie?
Kąpiel w basenie kojarzy nam się z czymś przyjemnym i relaksującym. Jest to zalecana aktywność fizyczna dla wielu osób. Jednak nie jest tak kolorowo. Często baseny są zanieczyszczone, przez to, ze niektórzy ludzie oddają tam mocz czy wchodzą do basenu brudni, bez wcześniejszego prysznica. Niestety, jakości wody w basenie do którego planujemy wejść nie da się ocenić gołym okiem. Służą do tego odpowiednie badania chemiczne czy mikrobiologiczne. Wybierając się więc na basen powinniśmy zastosować kilka ważnych reguł:
1) Nie chodzić na basen, jeśli się jest chorym lub mając otwarte rany na ciele.
2) Nie brać do ust i nie pić wody z basenu.
3) Nie otwierać oczu pod wodą, a do pływania wkładać specjalne okulary.
4) Umyć się wodą z mydłem przed wejściem do basenu i po wyjściu z niego.
Brudne baseny są niebezpieczne dla dzieci, osób starszych oraz osób z obniżoną odpornością. W tych przypadkach pałeczki okrężnicy obecne w basenie mogą wywołać nieprzyjemne zakażenia przewodu pokarmowego, biegunki czy bóle brzucha. Podczas kąpieli w basenie bardzo powinny uważać także kobiety, a w szczególności małe dziewczynki.Bakteria E.coli może u nich wywołać zakażenie dróg moczowych czy rodnych. Dlatego kobiety powinny omijać jacuzzi oraz nie chodzić na basen podczas miesiączki, nawet jeśli używają tamponów.
Na basenie należy uważać również na grzybicę. Jest ona wywołana przez różne rodzaje grzybów. Przede wszystkim na terenie basenu należy chodzić w klapkach oraz nie należy stawać na cudzych ręcznikach. Początkowo grzybica stóp nie daje prawie żadnych objawów. Z czasem może zacząć powodować świąd, a u osób starszych wysuszenie skóry. Najłatwiej jednak jest rozpoznać grzybicę paznokci, gdyż ich płytka staje się żółta. Na grzybicę należy zastosować miejscowe środki lub zgłosić się do lekarza po receptę na odpowiedni lek. Jednak najlepszym sposobem na wszystkie dolegliwości związane z przebywaniem w basenie jest zapobieganie ich rozwojowi i dbanie o higienę.
Kto może przyczynić się do ciągłej ochoty na słodycze?
Chyba nie ma takiej osoby, która od czasu to czasu nie ma apetytu na coś słodkiego. Słodycze często poprawiają nam humor czy towarzyszą podczas różnego rodzaju spotkań towarzyskich. Jednak, jak we wszystkim w diecie, i w jedzeniu słodyczy potrzebny jest umiar, aby nie doprowadzić do nadwagi czy cukrzycy. Co zrobić kiedy ciągle mamy ochotę na słodycze? Jaka może być tego przyczyna? Jak już wiesz z poprzednich artykułów w naszych jelitach żyją ogromne ilości bakterii. Oprócz nich znajdują też tam swoje miejsce grzyby. I to właśnie one mogą być winowajcami naszej stałej potrzeby jedzenia słodkich rzeczy! Grzyby stanowią część naturalnej flory fizjologicznej człowieka. W naszym organizmie najbardziej liczne są grzyby z gatunku Candida albicans, czyli drożdże. Są nam one potrzebne, gdyż biorą udział w licznych procesach metabolicznych. Czasem jednak ich równowaga zostaje zachwiana, grzyby namnażają się, co doprowadza do rozwinięcia się choroby, zwanej kandydozą układu pokarmowego. Dzieje się tak po długiej antybiotykoterapii czy w stanie osłabienia organizmu. Dlatego tak ważne jest abyśmy dbali o siebie, a przyjmowanie antybiotyku połączyli z probiotykoterapią. Jak to jednak ma się do „chęci na słodkie?” Można to bardzo łatwo wytłumaczyć. Drożdże podczas pieczenia chleba do swojego wzrostu oraz rozwoju potrzebują cukrów prostych (czyli te 1 łyżeczkę cukru którą dodajesz do ciasta drożdżowego aby wyrosło). Tak samo jest właśnie w naszym organizmie, gdy jesteśmy zakażeni drożdżakami – odczuwamy silną potrzebę jedzenia słodkich rzeczy, aby drożdże miały czym się „posilić”. Jeśli więc odczuwasz ciągły apetyt na słodkie koniecznie zgłoś się do lekarza, gdyż może to zwiastować chorobę! Lekarz może zlecić nam badania, jak: wymaz z jamy ustnej czy endoskopię w celu postawienia trafnej diagnozy. Osobiście polecam raz na pół roku odrobaczyć organizm. Nie ważne czy masz nadmierny apetyt na słodycze. Warto oczyścić organizm z nadmiaru pasożytów i drobnoustrojów. Do tego możesz użyć naturalnego preparatu jakim jest np. Para Farm (do kupienia w sklepach zielarskich). Pamiętaj! Jeżeli się odrobaczasz to wszyscy domownicy również (zwierzaki tak samo!) 🙂 Żyj szczęśliwie, oczyść organizm i przywróć prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowemu. A tak to… wybieraj zdrowe zamienniki słodyczy – przepisy dostępne u mnie na blogu>> 🙂
Co znajduje się w pępku?
Pępek to blizna pozostająca po odpadnięciu pępowiny, która znajduje się w środkowym punkcie brzucha. Taki mało znaczący element naszego ciała,…ale naukowcy odkryli, że znajduje się tam ekosystem równie bogaty, jak ten lasów deszczowych Amazonii. Zostało odkryte ponadto, że znajduje się tam prawie aż 2400 gatunków bakterii! Jak na taki niewielki fragment ciała to ogromna liczba prawda? Co więcej bakterie pępkowe poszczególnych osób rzadko powtarzają się u innych ludzi, więc są unikalne i każdy z nas nosi tak jakby swój własny ekosystem w pępku. Co jest jeszcze ciekawsze, niektóre bakterie pępkowe mogą służyć do…produkcji żywności. Podczas projektu artystycznego „Grow Your Own” w Dublinie został pokazany ser brie, który wyprodukowano z użyciem bakterii z pępka krytyka kulinarnego Michaela Pollana. Z kolei Australijczycy stworzyli piwo na bazie drożdży, które pochodziły właśnie z ich pępków. Dzięki bakteriom w Twoim pępku możesz czuć się wyjątkowy…a być może nawet nadają one się do stworzenia jakiegoś przysmaku! Brzmi absurdalnie, ale jak widać nauka zna już takie przypadki.
Myślę, że dzięki temu artykułowi jeszcze obszerniej przedstawiłam Wam świat bakterii, z którymi na co dzień mamy kontakt, a także zapoznałam trochę z grzybami, które niestety w niektórych przypadkach mogą nam przysporzyć niemałych kłopotów. Także dbaj o siebie, stosuj zasady higieny, a jeśli coś Cię niepokoi udaj się do lekarza.
Dodaj komentarz