
Mokre, delikatnie słodkie i przepełnione smakiem czekolady. Zdecydowanie najpyszniejsze BROWNIE jakie miałam okazję skosztować! 🙂 Bardzo cieszy mnie fakt, że jest zdrowe, szybkie w przygotowaniu, bez glutenu, bez laktozy a wykorzystałam daktyle aby całość posłodzić! Nie czuć cukinii ani jabłek – nie martwcie się! Koniecznie wypróbujcie! 🙂

Są dwie opcje na to ciasto:
- Bardziej słodkie i bez gorzkiej czekolady (albo z odrobiną)
- Mniej słodkie i z gorzką czekoladą (idealnie smakuję: nie jest za mdłe) – poniżej przedstawiona jest ta opcja!:)
Składniki
- 2 szt. cukinii średniej wielkości (ok.300g – 1 szt)
- 3 szt. jabłka średniej wielkości (najlepiej jakieś słodkie)
- 100- 130g mąki bezglutenowej Schar (albo pszennej bio)
- 120g sproszkowanego surowego kakao (zwykłe kakao ok.60-80g)*
- 1 łyżeczka sody
- ½ łyżki proszku do pieczenia
- 150g suszonych daktyli (ok.20szt)**
- 2 jajka
- 1-3 łyżek oleju kokosowego
- 1 tabliczka dobrej czekolady gorzkiej min.70%
- 1 łyżeczka soli
- 2-3 szt. malin do udekorowania 1 porcji (opcjonalnie)
*Im więcej tym bardziej brązowe ale nie przesadzaj 😉
**Masz dwie opcje na to ciasto: jeżeli chcesz bardziej słodkie to polecam dodać 200-250g suszonych daktyli wtedy zrezygnuj z gorzkiej czekolady (albo dodaj tylko odrobinę ok.20g aby posypać wierzch ciasta). Jeżeli chcesz użyć cukru koniecznie wybierz trzcinowy ok.80-100g.
Sposób przygotowania
- Suszone daktyle zalewamy gorącą wodą. Pozostawiamy na 15min.
- Cukinie oraz jabłka moczymy w sodzie (sprawdź dlaczego >>). Następnie płuczemy, obieramy oraz wycinamy gniazda w jabłkach. Kroimy cukinie oraz jabłka na mniejsze kawałki.
- Odcedzamy daktyle z wody i lekko je wyciskamy.
- Cukinie, jabłka oraz namoczone daktyle blendujemy w mocnym blenderze na bardzo gładką masę (ok.5min.). Wykonujemy to do momentu aż masa będzie bardzo gładka, bez żadnych grudek.
- Do gładkiej masy dodajemy jajka oraz olej.
- W osobnej misce łączymy suche składniki: (początkowo mniej) mąki, proszek do pieczenia, soda, sól, kakao. Mieszamy całość.
- Do włączonego blendera (tryb: mieszanie)/miksera z masą stopniowo po 1 łyżce dodajemy suchą mieszankę. Mieszamy całość do uzyskania gładkiej i dobrze połączonej masy. Konsystencja ciasta powinna przypominać lejącą śmietankę z kartonika (lekko gęsta ale nie za gęsta).
- Rozdrabniamy całą tabliczkę gorzkiej czekolady na małe kosteczki. Dodajemy ¼ do masy i łyżką już mieszamy.
- Całość przelewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (ja użyłam brytfanki 36x23x5,5cm). Posypujemy 2 łyżkami rozdrobnionej gorzkiej czekolady. Resztę czekolady zostawiamy (wykorzystamy do przygotowania polewy).
- Piekarnik nagrzewamy do 180C (góra/dół). Pieczemy ok.20-30min. Sprawdzamy patyczkiem czy masa jest upieczona.
- Pozostawiamy ciasto do wystygnięcia – najlepiej na całą noc. Lepiej smakuję na drugi dzień. 🙂
- Przed podaniem w małym garnuszku rozgrzewamy 1 łyżkę masła i dodajemy resztę czekolady. Roztopioną polewą czekoladową polewamy całe ciasto. Podajemy ciacho (jeżeli lubisz) np. z malinami.
Za gęsta masa nie zepsuje ciasta ale sprawi, że upieczemy pyszne ciasto czekoladowe 😉
Warto podkreślić, że brownie powinno przypominać „zakalec” 🙂 Na zewnętrz upieczone a w środku mokre i nie upieczone.