Pieczona owsianka z czarną porzeczką (v,gf,lf,)

Owsianka w innej odsłonie. Sama w sobie bez cukru. Ja osobiście nigdy nie byłam zwolennikiem owsianki (wolę jaglankę) ale ta pieczona skradła moje serce. 🙂 Delikatna, zdrowa, sycąca. Zacznij z nią dzień a gwarantuję, że będziesz mieć dużo siły by zdobywać świat! 🙂

Składniki 

  • 2 łyżki nasion chia 
  • 6 łyżek wody 
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia (bez glutenu) 
  • 200ml napoju roślinnego (np.migdałowy albo ryżowy)
  • 200g płatków owsianych (bezglutenowych)
  • 1 garść orzechów (np.włoskie) + 1 łyżka płatków migdałowych 
  • 3 łyżki oleju kokosowego (ewentualnie masła / masła klarowanego (ghee))
  • 1 szklanka mrożonych owoców (wybierz max.3 rodzaje (najlepiej 2) np. czarna porzeczka, śliwka, truskawka))
  • 2 laski cynamonu (opcjonalnie) 
  • 2 łyżki masła kokosowego (opcjonalnie)
  • Do podania: śmietanka kokosowa, jogurt kokosowy/naturalny, ewentualnie 1 – max.2 łyżeczki miodu (1 porcja)

Sposób przygotowania

  1. Flax egg: Nasiona chia mielimy w młynku/blenderze. Zalewamy wodą i odstawiamy na 5-7min. 
  2. Orzechy siekamy na małe kawałki.
  3. W misce mieszamy płatki owsiane, orzechy i proszek do pieczenia. 
  4. W blenderze umieszczamy gotowy flax egg, napój roślinny, olej kokosowy oraz masło kokosowe. Mieszamy na wysokich obrotach przez ok.1min. 
  5. Zalewamy suche składniki mokrymi. Mieszamy. 
  6. Piekarnik nagrzewamy 200C (termoobieg, dolna półka).
  7. Następnie do całości dodajemy mrożone owoce i mieszamy. 
  8. Foremkę żaroodporną (ja dałam 18×18 i idealnie się zmieściło) lekko natłuszczamy olejem kokosowym i wykładamy całą masę. 
  9. Do środka masy wkładamy laski cynamonu. Posypujemy wierzch płatkami migdałowymi. 
  10. Pieczemy ok.30min. 
  11. Podajemy z kilkoma takimi samymi owocami co w środku owsianki. Dekorujemy śmietanką kokosową/jogurtem. Ewentualnie polewamy miodem. 

Cześć, Jestem Kasia

Pasjonatka zdrowego odżywiania, podróży i holistycznego podejścia do życia. Mama najpiękniejszego kwiatuszka.
Certyfikowany specjalista ds. dietetyki (SGGW). Nie jem mięsa. Nie zamierzam Ciebie przekonywać do rezygnacji z ulubionych potraw ale pomogę Ci odkryć „zdrową kreatywność” w kuchni. Jak jeść BEZ TABU żeby być zdrowym.
Tagi:
Udostępnij:

Social Media

Potrzebujesz więcej przepisów?

Prawie 10k subskrybentów

Możesz zrezygnować kiedy chcesz.

Zobacz także

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *