Przepyszne pieczone pączki bezglutenowe i wegańskie! Mokre, delikatnie słodkie i pachnące pomarańczą! Ah jakie są pyszne! Brakuje mi słów jedynie co powiem to jest to zdrowsza alternatywa od tych smażonych a Wy skosztujcie i delektujcie się sami… 🙂
Składniki
- 80g mąki bezglutenowej uniwersalnej (ja użyłam Schar)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia (bez glutenu)
- 2 kopiaste łyżki puree z batata
- 150 ml napoju roślinnego
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki startej skórki z pomarańczy
- 1/4 łyżeczki startej gałki muszkatołowej (opcjonalnie)
- 1 łyżeczka octu jabłkowego
- 2 łyżki oleju np.z pestek winogron
- szczypta soli
- 3 łyżki cukru trzcinowego/kokosowego albo 10-12szt. suszonych daktyli
- płatki migdałowe do posypania
Delikatny lukier
- 2 łyżki cukru pudru trzcinowego/ksylitol
- 1 – (max.2) łyżeczki soku pomarańczowego (najlepiej świeżo wyciśniętego) – wybierz sok jaki lubisz!
Sposób przygotowania
- Suche daktyle (jeżeli używasz) zalewamy gorącą wodę i pozostawiamy na min.15min.
- Napój roślinny mieszamy z octem. Pozostawiamy.
- Piekarnik nagrzewamy na 180C (góra/dół)
- Suche składniki czyli mąka, sól, cynamon, gałka (opcjonalnie), cukier (jeżeli używasz zamiast daktyli), proszek do pieczenia łączymy wszystko w misce i dokładnie mieszamy. Pozostawiamy.
- Rozmoczone daktyle siekamy.
- Do napoju roślinnego dodajemy mokre składniki czyli puree z batata, skórka z pomarańczy, rozmoczone i pokrojone daktyle (jeżeli używasz ich zamiast cukru) oraz olej. Mieszamy do połączenia się składników.
- Formę na donuty lekko natłuszczamy olejem/oliwą.
- Mokre składniki przelewamy do suchych. Mieszamy tylko do połączenia się wszystkich składników.
- Wypełniamy każdą formę na donuty.
- Wstawiamy do piekarnika na środkową półkę i pieczemy ok. 15-20min. Do suchego patyczka. Ostatnie 5-7 min. możemy włączyć termoobieg.
- Na suchej patelni prażymy płatki migdałów na złoty kolor.
- Lukier: łączymy domowy cukier puder (trzcinowy/ksylitol wystarczy zmielić w młynku do kawy) z sokiem pomarańczowym. Stopniowo dodajemy sok łyżeczkami cały czas mieszając.
- Upieczone i wystudzone pączki moczymy w lukrze. Posypujemy prażonymi migdałami.
Świetnie smakuje również na drugi dzień. Jak zostaną 😉