To jest dopiero odlot 🙂 Mój ulubiony kalafior ever! Nie dość, że smakuję wyśmienicie to jeszcze wygląda imponująco! Idealny jako dodatek do dania np. pieczonej ryby/mięsa/tofu bądź samodzielnie.
Składniki
- 1 duży kalafior albo 2 małe
- marynata do kalafiora: 1 łyżka suszonej kurkumy, 3 łyżki oliwy z oliwek, 1/4 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu (jeżeli lubisz b.ostre możesz dodać chili bądź cayenne), 1 łyżka syropu z agawy, 1 łyżka świeżego soku z cytryny, 2 ząbki czosnku (zgniecione w prasce), sól do smaku
- sos: 3 łyżki jogurtu kokosowego, 1 łyżka pasty sezamowej (tahini), sok z 1 cytryny/limonki,
- świeża natka pietruszki/kolendra
- 3-4 łyżki ziaren granatu
Sposób przygotowania
- Myjemy dokładnie wszystkie warzywa.
- Kalafior oczyścić z liści a następnie duży kalafior należy ostrożnie przeciąć na pół.
- Gotujemy na parze aby uzyskać kalafior aldente czyli nie za miękki i nie za twardy. Czas gotowania zależy od wielkości więc ciężko mi oszacować 🙂 Możecie ugotować również, należy być bardzo ostrożnym aby kalafior pozostał w całości.
- Nagrzewamy piekarnik 180C, termoobieg.
- Składniki na marynatę łączymy w misce i energicznie mieszamy.
- Podgotowany kalafior wyciągamy i kładziemy na blachę z papierem do pieczenia. Otulamy kalafior marynatą bardzo dokładnie, najlepiej pędzelkiem.
- Blachę z kalafiorem wkładamy do piekarnika i pieczemy na złoty kolor, mniej więcej ok.15min(+).
- W międzyczasie łączymy wszystkie składniki na sos. Odstawiamy. Bardzo drobno siekamy natkę pietruszki.
- Upieczony kalafior serwujemy na ciepło, z dodatkiem sosu, granatu i natki pietruszki.
Znajdź mnie na:
(Visited 107 times, 1 visits today)
Dodaj komentarz