Najlepszy pasztet wegański

Najlepszy pasztet wegański z domowym dżemem żurawinowym. Syty, aromatyczny i po prostu palce lizać! Obiecuję, że to będzie Wasz ulubiony pasztet warzywny!

Składniki:

100g kaszy jaglanej ugotowanej na domowym koncentracie warzywnym albo rosole wegańskim (+150 ml wody)
200g soczewicy zielonej
120 g masła wegańskiego/ klarowanego ghee / oliwy z oliwek
1 gałązka świeżego rozmarynu
1 cebula
3 ząbki czosnku
4 ziele angielskie
3 całe goździki
3 owoce jałowca
1 łyżeczka mielonego kminku
3 łyżeczki estragonu
3 łyżeczki cząbru
2 łyżeczki majeranku
4 liście laurowe (świeże bądź suszone)
1 płaska łyżeczka świeżej gałki muszkatołowa

Do udekorowania:

2 gałązki świeżego rozmarynu

Domowy dżem z żurawiny:

2 szklanki świeżej żurawiny*
4 łyżki cukru kokosowego / trzcinowego
1 szklanka wody zimnej
1 łyżeczka goździków
½ łyżeczka cynamonu
1 i ½ płaskiej łyżeczki agaru (wegański zamiennik żelatyny)

Sposób przygotowania:

Soczewice płuczemy i gotujemy do miękkości (ok.25min) . Odcedzamy i pozostawiamy do ostudzenia.
Kaszę jaglaną dokładnie płuczemy w garnku aż do uzyskania klarownej wody. Zalewamy 150 ml zimnej wody (z dodatkiem 1 łyżeczki domowego koncentratu warzywnego) albo 150 ml rosołu warzywnego. Pilnujemy kaszę i po ugotowaniu odstawiamy aby kasza wchłonęła całość wywaru.
Na patelni dodajemy 2 łyżeczki masła (ok. 20g). Roztapiamy na średnim ogniu i wrzucamy: goździki, owoce jałowca, ziele angielskie, czosnek oraz cebule pokrojoną w piórka. Podsmażamy 3-4 min. (aż cebula i czosnek lekko się zrumienią) a następnie dodajemy całą gałązkę rozmarynu. Trzymamy na ogniu jeszcze ok.1min.
Ostudzoną soczewicę oraz sypką, ugotowaną kaszę jaglaną wrzucamy do blendera / Thermomix. Dodajemy podsmażoną całą zawartość patelni (liście laurowe, goździki itd.) oraz pozostałe 100g masła.
Mielimy na dużych obrotach całość do uzyskania gładkiej konsystencji. Możliwe, że blender będzie potrzebował Twojej pomocy. Trzeba będzie przemieszać całość i znów włączyć mielenie. Thermomix „wypycha” masę do góry zatem polecam mieszać kopystką razem z nim. Jeżeli masa jest za sucha – dodajemy stopniowo, małymi krokami zimnej wody (najpierw 50ml – max. 100ml). Mielimy całość do uzyskania jednolitej i gładkiej masy. Na moim Instagramie przedstawiam jak powinna wyglądać konsystencja masy zatem serdecznie Ciebie zapraszam! 🙂
Piekarnik nagrzewamy do 180C. Całość przekładamy do foremki (keksówka 35cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do rozgrzanego piekarnika. Pieczemy ok. 50 min aż całość będzie lekko zarumieniona. Można podnieść lekko papier w górę i sprawdzić czy pasztet jest od spodu podpieczony.
Domowy dżem z żurawiny: 1 szklankę świeżej żurawiny, cukier, wodę oraz przyprawy wrzucamy do garnka i gotujemy na średnim ogniu ok. 10min Następnie wrzucamy 1 szklankę żurawiny i gotujemy kolejne 15min. Sprawdzamy słodkość. Jeżeli jest cierpki małymi łyżkami dodajemy cukier. Dżem powinien być lekko słodki. Następnie dorzucamy do całości agar i intensywnie mieszam aby się rozpuścił. Ściągam z gazu.
Na wystudzony pasztet nakładam ciepły domowy dżem z żurawiny. Trzeba pamiętać aby dżem podczas nakładania na pasztet był ciepły bo jak wystygnie to lekko zesztywnieje. 😉
Zostawiam pasztet w zimnym miejscu na całą noc.
Przed podaniem dekorujemy 2 gałązkami świeżego rozmarynu. Można spokojnie kroić pasztet razem ze świeżym rozmarynem.

*Zamiast świeżej żurawiny możesz użyć suszonej (1 szklankę). Najlepiej wybieraj słodzoną sokiem jabłkowym z ekologicznego źródła. Przy suszonej żurawinie uważaj z cukrem! Dopiero na samym końcu stopniowo dodawaj cukier małymi łyżkami. Sprawdź słodkość. Dżem powinien być lekko słodki.

Znajdź mnie na: