Węglowodany. Prosto i na temat.


Myślisz, że ziemniaki i pieczywo tuczą? Sądzisz, że diety niskowęglowodanowe to dobre rozwiązanie dla zmniejszenia masy ciała? Węglowodany to podstawowe źródło energii dla organizmu a liczne badania potwierdzają, że około połowa dziennego spożycia kalorii powinno pochodzić właśnie z tego makroskładnika. Sądzisz, że skoro jest tak istotny, to warto go ograniczać? Niekoniecznie. Wystarczy po prostu lepiej się z nim zapoznać!:)

[ Węglowodany to podstawowe źródło energii dla człowieka. 1 g węglowodanów dostarcza 4 kcal energii dla organizmu. ]

(wybieraj) WĘGLOWODANY ZŁOŻONE mają bardziej skomplikowaną budowę niż węglowodany proste dlatego energia z nich uwalniana jest wolniej. Sprawiają, że po ich spożyciu dłużej czujesz sytość. Przykłady: pieczywo razowe, pełnoziarniste makarony, ryż brązowy, kasze gruboziarniste (pęczak, gryczana), nasiona roślin strączkowych, otręby, płatki (np. owsiane), ziemniaki, bataty, owoce i warzywa surowe.

(unikaj) WĘGLOWODANY PROSTE są szybko wchłaniane w układzie pokarmowym, przez co stanowią szybki zastrzyki energii dla organizmu. Przykłady: cukier, miód, soki owocowe, dżemy, inne przetwory owocowe, słodycze, słodkie płatki śniadaniowe, białe pieczywo (z wysoko oczyszczonej mąki).  

Czy usuwając pieczywo, kaszę, ryż i ziemniaki z diety, zupełnie pozbywasz się węglowodanów? 

To często spotykany błąd w postrzeganiu tego makroskładnika, bowiem owoce i warzywa to  przede wszystkim węglowodany. Na przykład jeden banan średniej wielkości (ok. 120 g) zawiera około 26 g węglowodanów!(to dużo!), przy czym im bardziej zielony banan, tym więcej zawiera węglowodanów złożonych – jeszcze nieprzekształconych w cukry proste w procesie dojrzewania owoców.

Dobre strony węglowodanów złożonych:

– mają błonnik, który powoduje, że rzadziej cierpisz na zaparcia, 

– normalizuje pracę Twojego układu pokarmowego

– węglowodany złożone są źródłem długo uwalnianej energii przez co możesz na przykład wykonywać długi, intensywny trening bez konieczności ponownego dostarczenia energii,

– umożliwiają pracę Twojego mózgu – określono, że minimalna dzienna podaż węglowodanów dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego to 120 g.,

– produkty bogate w błonnik i węglowodany są jednocześnie świetnymi źródłami witamin z grupy B, cynku, magnezu, fosforu, miedzi – co pomaga Twoim hormonom, enzymom i komórkom nerwowym pracować optymalnie,

– węglowodany sprawiają, że życie jest smaczniejsze

Węglowodany powinny pokrywać średnio ¼ talerza, czyli około 2-3 łyżek suchego produktu przed ugotowaniem. Przeczytaj jak dokładnie rozplanować swój talerz zdrowia tutaj >>

Dlaczego musisz się zastanowić dwa razy zanim zjesz sztucznie przetworzony produkt?

Granica między zdrowymi węglowodanami a szkodliwymi jest bardzo cienka. Na jakie węglowodany musisz uważać i dlaczego? Pewnie się domyślasz, że trzeba uważać na węglowodany proste, szczególnie te zawarte w wysoko przetworzonych produktach. Może to banał, ale zwykły cukier również w innej postaci np. sztuczne syropy powoli nas niszczą, działając szkodliwie na poziomie komórkowym w organizmie uszkadzając nasze komórki.

Co Ci grozi spożywając cukry proste?

– większe ryzyko nadwagi i otyłości, a także insulinooporności i cukrzycy,

– nie dostarczasz dobroczynnego błonnika do organizmu (co powoduję m.in. wzdęcia brzucha),

– nagły spadek energii w krótkim czasie po spożyciu

– uszkadzasz DNA i komórki organizmu.

Oczywiście istnieją diety zupełnie odrzucające węglowodany, np. dieta ketogeniczna, o zawartości tłuszczu powyżej 80%. Na pewno gdzieś słyszeliście opinię, że można na tej diecie schudnąć. To nie jest wcale kwestia odrzucenia węglowodanów. Wszystkie diety odchudzające, niezależnie od ich składu, polegają przede wszystkim na zmniejszeniu dziennej kaloryczności (sprawdź jak tego dokonać>>). Tylko i aż tyle wystarcza, by uzyskać efekt odchudzający.

W diecie przede wszystkim chodzi o to aby było zdrowo, pysznie i prosto. Nie myśl, że dieta to tylko odchudzanie! Zdrowi ludzie przestrzegają zasad zdrowego odżywiania (zerknij na mój sposób >>). Ogólnie staram się unikać stwierdzenia: JESTEM NA DIECIE, dlaczego? Bo każdy wówczas myśli, że chodzi o odchudzanie! Ja po prostu stanowczo wyznaję ZDROWY STYL ŻYCIA. Zakochałam się w nim i praktykuje go na co dzień. Przecież to wszystko zależy od Twojego nastawienia! Prawda? 🙂

W kolejnym artykule „rozgryzę” białka! Jak to z nimi jest? Czy faktycznie wegetarianie mają poważny problem? Zapraszam już niebawem! 

Cześć, Jestem Kasia

Pasjonatka zdrowego odżywiania, podróży i holistycznego podejścia do życia. Mama najpiękniejszego kwiatuszka.
Certyfikowany specjalista ds. dietetyki (SGGW). Nie jem mięsa. Nie zamierzam Ciebie przekonywać do rezygnacji z ulubionych potraw ale pomogę Ci odkryć „zdrową kreatywność” w kuchni. Jak jeść BEZ TABU żeby być zdrowym.
Tagi:
Udostępnij:

Social Media

Potrzebujesz więcej przepisów?

Prawie 10k subskrybentów

Możesz zrezygnować kiedy chcesz.

Zobacz także

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *